Lantus i Levemir mają wiele wspólnego. Oba preparaty są insulinami bazowymi, co oznacza, że działają przez długi czas, uwalniając się powoli i w ten sposób naśladując ciągłą produkcję małych ilości insuliny przez zdrową trzustkę.
Obie formuły są analogami insuliny, to znaczy, że molekuły insuliny są analogiczne do ludzkiej insuliny, jednak zmodyfikowane w celu spowolnienia ich wchłaniania dzięki tym małym różnicom.
Lantus jest klarowną formułą stworzoną z glarginy, która jest genetycznie zmodyfikowaną formą insuliny ludzkiej, rozpuszczoną w specjalnym roztworze. Levemir jest także klarowną formułą, lecz zawiera rozpuszczony detemir – inną formę insuliny genetycznie zmodyfikowanej.
Insulina ludzka stworzona jest z łańcuchów dwóch aminokwasów, zwanych A i B, które mają między sobą dwa wiązania dwusiarczkowe. W przypadku glarginy jeden aminokwas zostaje wykluczony, natomiast na końcu łańcucha B dodane są dwa dodatkowe aminokwasy. Te modyfikacje sprawiają, że glargina rozpuszcza się w kwasowym pH, ale jest mniej rozpuszczalna w neutralnym pH, które jest w organizmie.
Tworzenie Lantusa rozpoczyna się od produkcji glarginy poprzez szczep bakterii E.coli. Następnie zostaje ona oczyszczona i dodana do roztworu wodnego, zawierającego niewielkie ilości cynku i trochę gliceryny. Aby spowodować kwasowość, dodawana jest również odrobina kwasu chlorowodorowego, co obniża pH do wartości około 4. W takiej kwasowości glargina całkowicie się rozpuszcza w roztworze wodnym i to dlatego fiolka insuliny Lantus jest przeźroczysta.
Po wstrzyknięciu Lantusa do tkanki podskórnej, roztwór kwasowy jest zobojętniany przez organizm do neutralnego pH. Ponieważ glargina nie rozpuszcza się w neutralnym pH, wytrąca się, przyjmując formę, która jest nierozpuszczalna w podskórnej tkance tłuszczowej i przez to formuje stosunkowo nierozpuszczalny magazyn. Z tego zbiornika lub magazynu wytrąconej glarginy w tkankach, małe ilości powoli powracają do roztworu, a następnie do krwioobiegu.
Levemir produkowany jest z insuliny detemir. Insulina detemir tworzona jest przez rekombinacyjną technologię DNA tak samo jak glargina, lecz produkowana jest na drożdżach piekarskich w miejsce bakterii E.coli. Jest ona roztworem klarownym, który zawiera – poza insuliną detemir – trochę cynku, mannitolu, innych substancji chemicznych oraz trochę kwasu chlorowodorowego lub wodorotlenku sodowego, aby zneutralizować pH. Insulina detemir różni się od ludzkiej tym, że jeden aminokwas został pominięty z końca łańcucha B, a w zamian tego w tym miejscu umieszczony jest kwas tłuszczowy.
Detemir – w przeciwieństwie do glarginy – nie tworzy osadu po wstrzyknięciu. Zamiast tego działanie detemiru jest wydłużone, ponieważ jego zmieniona forma sprawia, że przylega on do siebie w magazynie podskórnym (miejscu wstrzyknięcia), a więc jest wchłaniany powoli. Gdy już molekuły detemiru oddzielą się od siebie, wchodzą do krwioobiegu, ale tam dodane kwasy tłuszczowe wiążą się z albuminą (białkiem prostym).
Ponad 98% detemiru w krwioobiegu wiąże się z albuminą. Insulina nie może działać bez powiązania z albuminą. Organizm może korzystać z niej przez wydłużony czas, ponieważ oddzielanie się od albuminy jest powolne.
Pytanie która insulina jest lepsza to sprawa sporna. Levemir zazwyczaj zaleca się podawać dwa razy na dobę (chociaż Agencja ds. Żywności i Leków FDA zaakceptowała podawanie Levemiru raz lub dwa razy na dobę), natomiast Lantus jeden raz. Jednakże według dr Richarda Bernsteina Lantus również działa lepiej, gdy jest podawany dwa razy dziennie. Kwasowa natura Lantusa może czasami spowodować szczypanie w miejscu wstrzyknięcia, a w rzadkich przypadkach obie formuły mogą powodować reakcje alergiczne.
Większość prób badających efektywność Lantusa oraz Levemiru porównywały te dwie insuliny do insuliny NPH. NPH jest zawiesiną kryształów w roztworze, więc przed użyciem wymaga dokładnego wstrząśnięcia, aby kryształy równo się rozłożyły. Niektóre badania nie zdołały ukazać żadnej różnicy pomiędzy Lantusem a NPH pod względem równomiernego wchłaniania.
Inne badania pokazały, że NPH – w porównaniu z Lantusem i Levemirem – ma zmienne wchłanianie i bardziej wyraźny szczyt działania. Szczególnie w porach nocnych mogła wystąpić hipoglikemia w przypadkach niskiego poziomu cukru wynikającego z ćwiczeń fizycznych lub spożycia alkoholu na skutek nałożenia się tego ze szczytem działania insuliny NPH.
W niektórych badaniach Levemir ukazał mniejszą zmienność, stabilniejsze efekty obniżania glukozy we krwi w porównaniu zarówno do insuliny NPH oraz Lantusa. Porównując Levemir z Lantusem używane w połączeniu z szybkodziałającą insuliną u pacjentów z cukrzycą typu 1, Levemir miał niższe ryzyko głębokiej hipoglikemii oraz hipoglikemii nocnej, lecz ogólne ryzyko niedocukrzeń było porównywalne. Również kontrola cukru we krwi przy stosowaniu tych dwóch insulin była podobna.
Źródło: diabeteshealth.com, tłumaczenie oraz zdjęcia: Monika Szurdyga
Dodaj komentarz