Bycie cukrzykiem oznacza, że musisz stawić czoła problemom towarzyszącym tej chorobie. Jednym z nich jest hipoglikemia (niski poziom glukozy we krwi), która przydarza się od czasu do czasu wszystkim diabetykom.
Hipoglikemia – czasami nazywana „reakcją insulinową” – może przydarzyć się nawet wtedy, gdy z całych sił próbujesz opanować swoją cukrzycę. I mimo że często nie jesteś w stanie jej zapobiec, na hipoglikemię można zareagować zanim dojdzie do stanu krytycznego. I dlatego właśnie tak istotne jest, aby wiedzieć czym jest hipoglikemia, jakie są jej objawy i jak na nią reagować.
Jakie są objawy hipoglikemii?
Objawy niskiego poziomu cukru we krwi to między innymi:
- Drżenie (np. rąk)
- Zawroty głowy
- Wzmożone pocenie
- Uczucie głodu
- Ból głowy
- Bladość skóry
- Nagłe zmiany nastroju lub zachowania, takie jak płacz bez wyraźnego powodu
- Niezgrabne lub gwałtowne ruchy
- Zasłabnięcie
- Problemy ze skupieniem uwagi, dezorientacja
- Mrowienie w okolicach ust.
Skąd wiedzieć, że poziom cukru jest niski?
Częścią kontroli cukrzycy jest sprawdzanie cukru we krwi. Jeśli masz wątpliwości, zapytaj lekarza jak często powinieneś to robić i jakie powinny być poziomy glukozy we krwi. Wyniki pomiarów pokażą Ci, kiedy poziom cukru jest niski i że musisz zareagować.
Powinieneś sprawdzać poziom glukozy we krwi zgodnie z zaleceniami lekarza. Niemniej jednak równie ważne jest, abyś mierzył cukier kiedy tylko czujesz, że zbliża się niski cukier. Gdy się okaże, że cukier jest rzeczywiście niski, powinieneś zareagować od razu.
Jeżeli czujesz, że nadchodzi niedocukrzenie, a nie możesz tego sprawdzić gleukometrem, najlepiej zrobisz jeśli jednak zareagujesz niż jeśli miałbyś czekać. Zapamiętaj tę prostą zasadę: Kiedy masz wątpliwości, reaguj.
Jak zareagować w przypadku hipoglikemii?
Najszybszym sposobem podniesienia poziomu glukozy we krwi jest przyjęcie jakiejkolwiek postaci cukru, np. 3 tabletki glukozy (do kupienia w aptece), ½ szklanki soku owocowego lub 5-6 landrynek.
Porozmawiaj z lekarzem, pielęgniarką lub dietetykiem i sporządźcie listę pokarmów, które najlepiej sprawdzą się w przypadku niedocukrzenia. Następnie upewnij się, że zawsze masz przy sobie przynajmniej jeden rodzaj cukru.
Kiedy już zmierzyłeś poziom cukru i zareagowałeś na hipoglikemię, odczekaj 15-20 minut i zmierz cukier jeszcze raz. Jeżeli nadal jest niski, a objawy niedocukrzenia nie mijają, ponownie zjedz coś słodkiego. Gdy już poczujesz się lepiej, zjedz zaplanowany posiłek lub przekąskę, aby utrzymać poziom cukru na odpowiednim poziomie.
Istotne jest, aby szybko zareagować na hipoglikemię, ponieważ Twój stan może się pogorszyć i możesz zemdleć. Jeśli tak się stanie, będziesz potrzebować NATYCHMIASTOWEJ pomocy, np. zastrzyku glukagonu lub pomocy w szpitalu.
Glukagon podnosi poziom glukozy we krwi. Wstrzykuje się go tak jak insulinę. Poproś lekarza o receptę i dowiedz się jak używać glukagonu. Musisz poinformować ludzi ze swojego otoczenia (członków rodziny, współpracowników) jak i kiedy wstrzyknąć glukagon w przypadku, gdy będzie to konieczne.
Jeżeli nie ma glukagonu w pobliżu, powinieneś zostać wzięty na pogotowie. W takim wypadku ktoś musi wezwać pomoc (dzwoniąc pod numer 999 lub 112). Zapisz sobie numery alarmowe w telefonie.
Gdy zemdlejesz na skutek niedocukrzenia, ktoś z Twojego otoczenia powinien:
- NIE wstrzykiwać insuliny
- NIE podawać jedzenia ani napojów
- NIE wkładać swoich dłoni do Twoich ust
- Wstrzyknąć glukagon
- Zadzwonić po pomoc.
Jak zapobiegać hipoglikemii?
Najlepszym rozwiązaniem jest dobra kontrola cukrzycy. Będzie idealnie jeśli nauczysz się rozpoznawać objawy hipoglikemii. W ten sposób będziesz mógł zareagować na niedocukrzenie zanim Twój stan się pogorszy.
Hipoglikemia nieuświadomiona
Niektóre osoby nie odczuwają oznak hipoglikemii. Mogą stracić przytomność bez uświadomienia sobie, że poziom cukru we krwi spada. Ten problem nosi nazwę hipoglikemii nieuświadomionej.
Hipoglikemia nieuświadomiona zazwyczaj występuje u osób, które chorują na cukrzycę od wielu lat. Nie występuje u każdego. Bardziej prawdopodobna jest u osób z neuropatią (uszkodzenia komórek nerwowych), u osób prowadzących ścisłą kontrolę glikemii oraz tych, którzy przyjmują niektóre leki nasercowe lub na nadciśnienie.
Wraz z upływem lat, wiele osób nadal ma objawy hipoglikemii, ale trzeba pamiętać, że one mogą ulegać zmianom. W takim przypadku ktoś może nie rozpoznać oznak niedocukrzenia, ponieważ są one inne.
Te zmiany są dobrym powodem, aby często mierzyć cukier we krwi oraz ostrzec znajomych i rodzinę o objawach hipoglikemii. Reaguj na niski lub spadający poziom cukru nawet jeśli czujesz się dobrze. I koniecznie poinformuj lekarza, jeżeli kiedykolwiek cukier spadł poniżej 50 mg/dl bez żadnych objawów.
Temat hipoglikemii jest mi szczególnie bliski. Po przetłumaczeniu tego artykułu zrozumiałam, że występuje u mnie hipoglikemia nieuświadomiona. Mdleję po prostu nałogowo, nawet na pompie. Boję się wysokiego poziomu cukru i dlatego wolę się trzymać niskich granic. No a że od cukru 70-80 mg/dl jest już blisko do hipo, stąd te problemy… Mój organizm próbuje przyzwyczaić się do tego i nie reaguje na poziom np. 40 mg/dl. Nie czuję, że cukier leci, więc nic nie robię, żeby temu zapobiec. Dopiero jak ląduję w pozycji horyzontalnej (z psiną u stóp), zaczynam myśleć, że coś jest nie-tak. Ale wtedy nie mam już siły, żeby cokolwiek zrobić. Na szczęście wątroba reaguje (wydzielając glukozę) i po ok. 15 minutach jestem w stanie sięgnąć po coś słodkiego. W każdym miejscu w mieszkaniu mam glukozę (najwygodniejsza dla mnie jest ta w proszku, bo szybko przechodzi do krwioobiegu, bez gryzienia) oraz małe soki.
Lekarze twierdzą, że właśnie pastylki glukozy lub glukoza w proszku jako cukier w najprostszej postaci wchłania się najszybciej i to nią należy się ratować w przypadku hipoglikemii. Polecana jest też słodka coca-cola. Teraz najbardziej przemawia do mnie płynny cukier w saszetkach firmy Wellion, o którym pisałam przy okazji recenzji trzeciego numeru kwartalnika „Active”.
Cóż, wiem, że muszę coś zrobić z tym „fantem”. Jestem już w połowie lektury „Umysł ponad nastrojem. Zmień nastrój poprzez zmianę sposobu myślenia” polecanej przez Magdę Chomkę. Mam już też numer telefonu do trenera psów, na pewno się z nim skontaktuję i zapytam czy jest w stanie nauczyć Terri odpowiedniej metody reagowania na mój lecący cukier.
Monika Szurdyga
Źródło: diabetes.org, zdjęcia: stock.xchng (autorstwo: Zeppelin5)
oraz Monika Szurdyga
Dodaj komentarz