Nowe osoby piszące na blogu

Chciałbym przedstawić Wam dwie nowe osoby piszące na naszym blogu:
Monika Palonek będzie pisała o swoich doświadczeniach z cukrzycą i pompą insulinowąPierwszą z nich jest Monika Szurdyga, która zgłosiła się do nas jakiś czas temu i próbkę jej pisania mieliście okazję już poznać. Pisała o swojej walce o zdobycie funduszy na swoją pierwszą pompę insulinową, a także o doświadczeniach z jej używaniem. Monika przeprowadziła mini-wywiad z nową osobą, a jest nią Adrian Jarosz. Adrian Jarosz będzie pisał o problemach psychologicznych w cukrzycyAdrian jest młodym psychologiem, który w tym roku kończy studia i będzie starał się pomagać Wam w problemach z „psyche” i cukrzycą. Jako cukrzyk i „pompiarz” od wielu lat ma doświadczenie, które postara się Wam przekazać w najbliższych miesiącach. Możecie już pisać do Moniki i Adriana z pytaniami lub propozycjami tematów, które chcielibyście znaleźć na naszym blogu. Ja ze swojej strony i reszty osób zaangażowanych w ten projekt życzę Monice i Adrianowi lekkiego pióra i dużo zdrowia 🙂

Oczywiście więcej informacji znajdziecie na stronie O nas a osoby chętne do pisania u nas zapraszam do współpracy.

Pozdrawiam
Rafał

Komentarze

2 odpowiedzi na „Nowe osoby piszące na blogu”

  1. Awatar Maria
    Maria

    chciałabym się dowiedzieć czy w Niemczech jest wycofany gliklazyd prep.Diaprel Mr – podobno z powodu zbyt częstych hipoglikemii ? pacjenci odwiedzajacy Polskę dziswią się że u nas jest jeszcze przepisywany.

  2. Awatar Anna
    Anna

    Jestem chora na cukrzycę typu 1. Używam pompy insulinowej od 7 lat. Dziś chciałam pobrać z NFZ kolejną „sztywną” kartę na wkłucia do pompy. Poprzednia była ważna do grudnia 2014 r. Okazało się ,że wniosek na wkłucia może tylko wypisać endokrynolog, diabetolog lub internista a dla dzieci pediatra. Ja już dawno skończyłam 26 lat a wizytę u diabetologa mam 2 lipca i zostałam na „lodzie”. Nawet pani z NFZ powiedziała że Ministerstwo Zdrowia wie o tym, że są kolejki do specjalistów. Należy znowu opracować nowy pakiet dla kolejnych chorych żeby mogli żyć i leczyć się w polskiej rzeczywistości. Tylko na miłość boską niech nie robi tego obecny minister ba ja chcę jaszcze pożyć a do emerytury mam 3 lata ( przez rudzielca).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *